Witam Wszystkich blogowiczów po dość sporej nieobecności. U nas na budowie trochę poszło do przodu ale jak widzę jakie zmiany u Was to aż zazdroszczę.
Krótka historia naszych zmagań:
W sierpniu 2011 dokończyliśmy dach, wstawiliśmy okna dachowe ,obrobione zostały kominy. Po tych pracach nieco porządków oraz zabezpieczenie budynku na zimę.
W tym roku wstawiliśmy okna fasadowe, zrobiliśmy przyłącza wody oraz kanalizacji i małe odprowadzenie deszczówki. Z tym ostatnim jeszcze nie jest ok ponieważ pomimo wkopania 5 kręgów woda zbyt szybko napływa i niestety nie ma ujścia - teren w całości gliniasty. Bez różnych przygód się nie obyło ale to każdego chyba spotyka. Jak czytam Wasze blogi to u mnie nie jest tak źle.
Poniżej zdjęcia obecnego stanu.
Ponieważ w salonie było trochę ciemno, wybiliśmy otwór i wstawiliśmy okno. Różnica kolosalna oczywiście na plus.
Woda już w garażu
Co dalej;
Obecnie zbieramy informacje na temat kolejnych etapów jak instalacja elektryczna, hydraulika (jeszcze nie wiemy jakie ogrzewanie), tynki itd. Przed nami masa wyborów i poszukiwań najlepszych rozwiązań więc zima pełna pracy.
W tym miejscu chciałbym się Was poradzić o typ ogrzewania a dylemat jest między piecem na ekogroszek a pompa ciepła. Dużo złyszałem o ekogroszku ale co raz więcej dobrego o pompie. Wiem również, że koszty instalacji pompy są mega duże ale koszty użytkowania dużo mniejsze. Może ktoś z Was już użytkuje oba źródła i może się podzielić opiniami. Jeżeli piec na ekogroszek to jakiej firmy polecacie, jeżeli pompa to jak wyglądają różnice w kosztach instalacji oraz jak to funkcjonuje w opałku.
Z góry dziękuję za pomocne słowa i mam nadzieję, że częściej teraz będę zaglądał na bloga. Dzięki niemu wiele się można dowiedzieć a nawet w porę coś zmienić aby później nie żałować - to jest super.
Pozdrawiamy Wszystkich blogowiczów.